wciąz takie samo...

Fredro Starr

lata mijają a dźbow wciaz taki sam...praktycznie nic sie nie zmienia... jak widzicie tą dzielnice za kilka lat ? czy cos wreszcie sie zmieni ? moze zapowiedzi z blogu sie sprawdzą ? Grin

jak myslicie ?

wszechmocny

Ja uważam że zapowiedzi na blogu typu superszybka podziemna kolejka łącząca megadzielnicę mieszkaniową Kuźnica z biznesową dzielnicą Gliny nigdy nie powstanie:P tak samo jak wielkie blokowisko na północ ul. Powstańców Warszawy. Według mnie Dźbów pozostanie dzielnicą Częstochowy co najwyżej liczę na rozstrzygnięcie procesu o działki na skorkach gdzie ponad 90 osób kupiło działki budowlane z zamiarem zbudowania tam domów ( chodzi o działki między ul. Kopalnianą, Leśną a Lakową. Wtedy może coś się ruszy i będzie tutaj więcej sklepów. Remont osiedla też zrobi swoje, doprowadzenie gazu na Dźbów też będzie miało mimo wszystko jakieś zalety. Będzie przynajmniej alternatywnym źródłem ogrzewania do węgla stosowanego dziś powszechnie. Bliskość tych ww działek budowlanych stwarza możliwość podłączenia nowo wybudowanych i istniejących domów do sieci gazowej. To będzie dodatkowy plus aby te tereny stały się atrakcyjne. Widoki też niczego sobie:D

Gość

Gość

witam,mieszkałem kiedyś w dzbowie (35 lat iuż niemieszkam)byłem w zeszłym roku przejazdem,faktycznie nic się niezmieniło tylko hałdy zarosły.

wszechmocny

A jednak coś się "ruszyło", na działce między szkoła a osiedlem zaczęto coś budować. wie ktoś może co? ja słyszałem że włascicielem działki jest jakaś piekarnia. Oby nie budowano tam piekarnie o zgrozoo!... Wink

Krystek · **Wysłany:** Wto 21:41, 04 Mar 2008 **Temat postu:**

W końcu ten stary budynek zburzyli. Troszkę zagrażał innym osobom(głównie dzieciom, bo dość często tam chodziły), a niedaleko jest szkoła i nieszczęście jest gotowe. Całkiem dobrze, że coś się w końcu dzieje . Bynajmniej będą wolne miejsca pracy, będzie można iść do marketu(choć nie wiadomo co to będzie) ogólnie jest ciekawie. Na Kopalnianej też już kilka osób wykupiło działki i się budują, więc coś się dzieje.

wszechmocny · **Wysłany:** Śro 22:39, 05 Mar 2008 **Temat postu:**

Na Kopalnianej to znaczy po jej zachodniej części już od paru dobrych lat wytyczone są boczne ulice. Miało tam kiedyś powstać takie osiedle z domkami jednorodzinnymi tylko że ok 90 osób wpłaciło wtedy inwestorowi kase ale działek ani domów jak nie widzieli tak nie widzą, o sprawie było głośno jakieś 2 lata temu

Krystek

Dobra panowie my tutaj tylko rozmawiamy na temat rozbudowy naszego osiedla i otoczenia. Póki co to w miejsce działek można byłoby zrobić jakby UM był mądry zalesienie drzewami nieużytków albo zoraniem terenu i posianiem rzepakiem, bo mamy teraz takie czasy, że ropa naftowa za niedługo będzie kosztować 5zł. Tak to można byłoby utworzyć tańczy olej napędowy do samochodów. To jest moje zdanie, lecz w rzeczywistości jest tak, że nie ma pieniędzy i rąk do pracy, aby coś takie zrobić lub jak znam życie prawo nie pozwala.

wszechmocny

Działki należą do prywatnych właścicieli wiec nie tak łatwo je zlikwidować, poza tym większość ludzi po prostu uwielbia te muzea PRL-u ; P

Krystek

Zgadzam się z Tobą, lecz jak powoli widzę to zależy nam w tym kraju, aby tylko cały czas tworzyć działki budowlane zamiast działek rolniczych. Rozumiem, że ludzie chcą posiadać własne mieszkanie lub budynek. Sądzę jakby była lepsza polityka w naszym mieście to można przecież byłoby stworzyć sieć wiatraków, która stanowiłaby odnawialne używanie energii. Tak samo można byłoby posadzić ekologiczne wierzby, które nadałyby się do opalania pobliskich mieszkań, a w sam raz przecież podczas spalania drzewa takiego jak ekologiczna wierzba mniej jest oddawanych do atmosfery dwutlenków węgla, itp.

wszechmocny

Według mnie miejskie tereny powinny isc pod zabudowe mieszkaniową, tym bardziej ze takie tereny jak np. miedzy lakowa lesna a kopalniana czy tez tereny przy ogrodkach dzialkowych sa dosc atrakcyjne ( usytuowanie w granicy miasta, bliskosc centrum a przy tym jednoczenie wiejski klimacik : )
To o czym piszesz mogloby zdac egzamin poza granicami miast, gdzie wiecej jest nieuzytkow ktore mozna przeksztalcic na pola uprawne i nawet ich areal jest duzo duzo wiekszy

Krystek

Może się z Tobą teraz zgodzę. Chciałbym, aby tylko została dawna trasa kolejki, która biegła z kopalni przez dzisiejsze działki im. M.Konopnickiej ul. Kopalnianą i dochodząca prawie do Walaszczyków. Słuchając mojego ojca, dziadka i babci to w tym rowie co biegnie koło kolejki kiedyś była wielka woda płynąca w tej rzece i wielkie ryby. Tylko jak doszły lata 80 i melioracje rzek i wód gruntowych woda powoli w tej rzece wysychała i powoli ryby ginęły.

wszechmocny

rów wysechł a kolejka już prawie w całości zarosła, również słyszałem opowieści o tymże szlaku i kolejkach które tamtędy kursowały między kopalniami, w sumie fajna sprawa to musiała być niestety nigdy nie widziałem żadnych zdjęć z tamtego okresu i nie wiem czy są one gdziekolwiek dostępne, być może w muzeum kopalnictwa w Parkach Jasnogórskich są jakieś materiały z tamtego okresu, muszę się tam kiedyś wybrać

MoniA

A mi sie wydaje ze sie zmieni na lepsze juz jest nawet o tym mowa nasz nowy proboszcz sie o to stara Happy

Nawet coś już budują koło szkoły tylko że nikt nie wie dokładnie co to ma być. Każdy mówi co innego

Krystek

Wiesz co wszechmocny przez moją działkę kiedyś też biegła kolejka szynowa. Wiem tylko z tego względu, iż z opowieści mojej babci i ojca, ale powiem Wam moi mili, że jak przekopywałem działkę znalazłem starą zardzewiałą szynę i duży metalowy gwóźdź.